Jeszcze kilka miesięcy temu ceny mieszkań ustabilizowały się na bardzo niskich poziom. Stagnacja gospodarcza i brak dostępu do taniego kredytu, spowodowało brak popytu na mieszkania. Zatem developerzy skłonni byli do sprzedaży na niskich poziomach. Myślę, że od ceny pierwotnej do transakcyjnej można zbić jeszcze jakieś 5%.