Pomocy. Właśnie dostałem pismo od komornika o zajęciu wynagrodzenia. Żona nie pracuje , mam dwójkę małych dzieci a z mojej pensji ledwo nam starcza na opłaty. Czy ktoś się orientuje ile maksymalnie może zabrać komornik z pensji? Czy jest jakaś minimalna kwota, której komornik nie może ruszyć? Pomóżcie!